W pierwszym dniu obrad nowego Sejmu Lewica zgłosiła dwa projekty ustaw mające na celu legalizację zabijania nienarodzonych dzieci: legalizujący aborcję na życzenie do 12 tygodnia ciąży (a w praktyce także w późniejszym okresie ciąży) oraz „dekryminalizujący" aborcję, który udaje bardziej umiarkowany, a który w praktyce sprowadza się do tego samego, co ten pierwszy. Wczoraj do tego drugiego Lewica wniosła autopoprawkę. 

Początkowo Lewica chciała, aby lekarze mogli bezkarnie zabijać zdrowe dzieci do 12 tygodnia ciąży, a dzieci z wadami rozwojowymi bez ograniczeń przez cały okres ciąży. Za zabicie zdrowego dziecka między 12 a 24 tygodniem ciąży przewidziana była symboliczna kara grzywny lub prac społecznych. To jednak okazało się za mało. Lewica zgłosiła jeszcze bardziej krwawą autopoprawkę. W jej świetle lekarz nie odpowiadałby za zabicie zdrowego dziecka aż do 24 tygodnia ciąży. A gdyby jego pacjentką była osoba najbliższą (Żoną, partnerką, siostrą, córką, wnuczką) - to mógłby zabić dziecko do samego końca ciąży. Po poprawce pozostał też zapis mówiący o tym, że także w przypadku dziecka chorego lub upośledzonego lekarz także nie byłby karany za jego zabicie, nawet gdyby zrobił to tuż przed porodem ( o ile tylko miałby na to zgodę matki.)

Brak kar dla lekarzy za dokonywanie aborcji oznaczałby, że swobodnie mogliby zabijać dzieci w prywatnych gabinetach, otwarta byłaby też furtka do aborcji w publicznych placówkach. 

Zarówno pierwsza wersja projektu ustawy jak i obecna przewidują ponadto zniesienie kary za pomocnictwo i nakłanianie do aborcji. Organizacje aborcyjne już zupełnie swobodnie mogłyby prowadzić swoją działalność w pośredniczeniu w sprzedaży i dystrybucji aborcyjnych pigułek i pomaganiu w samodzielnych aborcjach. Biorąc pod uwagę, że zdecydowana większość aborcji współcześnie dokonywana jest przy pomocy aborcyjnych pigułek w praktyce byłaby to legalizacja aborcji na życzenie.

Projekt "dekryminalizacji" aborcji politycy i media próbują przedstawiać jako umiarkowany i "kompromisowy". Nie dajmy się na to nabrać. Przygotowaliśmy apel o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu. Po autopoprawce wniesionej przez Lewicę, musieliśmy go zaktualizować. Ale sprzeciw tym bardziej jest potrzebny. Prosimy o dołączenie do naszego apelu: https://proelio.pl/petycje/viewpetition/43-nie-dla-przyzwolenia-na-masowe-zabijanie-nienarodz