Gazeta Wyborcza oraz ruch antyklerykalny, przy oklasku innych mediów, zaatakowały krakowski niepubliczny szpital ginekologiczny-położniczy im. R. Czerwiakowskiego za to, że na patrona nowego oddziału noworodkowego wybrał prof. Wandę Półtawską. W petycji wyrażamy wsparcie dla prof. Wandy Półtawskiej i władz szpitala. Prof. Półtawska, która zawsze walczyła o życie dzieci, znakomicie nadaje się na patrona oddziału.
3 marca w Szpitalu Ginekologiczno-Położniczym im. Rafała Czerwiakowskiego w Krakowie otwarto nowy Oddział Noworodkowy im. prof. Wandy Półtawskiej. Otwarcie oddziału poprzedziła kampania przeciwko wyborowi prof. Wandy Półtawskiej na patrona oddziału. Sygnał do ataku dała „Gazeta Wyborcza” w artykule „Dla Wandy Półtawskiej osiągnięcia medycyny są patologią. Będzie więc patronką oddziału noworodków”. Michał Olszewski, autor artykułu, niemal w każdym zdaniu silił się na wymyślenie epitetów wobec poglądów prof. Półtawskiej. Pisał m.in., że są one „zawstydzająco głupie”, „fanatyczne i paranaukowe”, „archaiczne i cofają debatę publiczną o lata świetlne”, że to „obskurantyzm i kompromitacja naukowa”.
W ślad za „Gazetą Wyborczą” do ataku przystąpiła antyklerykalna inicjatywa „Dość Milczenia. STOP klerykalizacji Polski”, która zorganizowała protest pod szpitalem. W proteście uczestniczyło ledwie kilka osób, ale nie przeszkodziło to mediom nagłośnić go, jakby chodziło o jakieś ogromne wydarzenie. Protest relacjonowany był w sposób tendencyjny. Sam dobór tytułów artykułów, w których powtarzano hasła protestujących, ustawiał to, jak decyzja władz szpitala ma być odbierana przez czytelników. Kilka przykładowych tytułów: Przyjaciółka Jana Pawła II patronką oddziału dla noworodków. "Szpital to nie kościół" – Onet; „Przyjaciółka Jana Pawła II patronką oddziału dla noworodków? To wybór skandaliczny” - Wprost ; "Oddział szpitala będzie nosił imię Wandy Półtawskiej? Trwa protest. „Szpital to nie kościół! Lekarz to nie ksiądz!” - Radio Eska
Atak na prof. Wandę Półtawską jest skandalem. Prof. Wanda Półtawska jako osoba wielce zasłużona w działalności na rzecz rodziny oraz dzieci i jako lekarz z wieloletnim stażem, znakomicie kwalifikuje się na patrona oddziału. Jej poglądy i sprzeciw wobec zabijania nienarodzonych dzieci tym bardziej predestynują ją do tej roli. Oddział będzie zajmować się m.in. wcześniakami urodzonymi przed 31. tygodniem ciąży, a także noworodkami z wadami lub chorobami genetycznymi płodu. Jeszcze do niedawna w Polsce można było zabijać dzieci z wadami rozwojowymi do ok. 24 tygodnia ciąży. Patologią byłoby wybranie na patrona oddziału kogoś, kto popierał zabijanie dzieci w bardzo podobnym wieku i stanie zdrowia do tych, jakie będą się znajdować na oddziale, a nie tego, kto walczył o to, aby nie można było ich zabijać.
„Wanda Półtawska zawsze walczyła o życie najmniejszych. A ci najmniejsi będą tutaj leczeni. Jest patronem, którego postawa przyświeca ratowaniu życia tych kruchych istot” - powiedział podczas otwarcia oddziału dyrektor szpitala Antoni Marcinek i to chyba najlepsze uzasadnienie takiego wyboru.
Wybór prof. Wandy Półtawskiej na patrona oddziału podkreśla szacunek dla wartości życia każdego człowieka. Jeśli lekarze w tym szpitalu będą kierować się podobnymi wartościami jak prof. Półtawska, to świetnie to rokuje dla pacjentów szpitala.
Warto podkreślić także to, że chodzi o szpital niepubliczny. Prowadzący szpital mają prawo decydować, na jakich wartościach chcą się opierać i kogo stawiać za wzór.
W bardzo szeroko nagłośnionym przez media proteście przeciwko prof. Wandzie Półtawskiej uczestniczyło kilka osób. Pokażmy, że wielokrotnie więcej popiera decyzję szpitala. Zachęcamy do podpisania listu z poparciem dla decyzji władz szpitala.
