Adama mogło z nami nie być. Jego ojciec przeszedł więzienie na Pawiaku i trzy obozy koncentracyjne. W pewnym momencie niemieccy lekarze orzekli nawet jego zgon. Wiele lat później inni lekarze sugerowali jemu i Żonie aborcję. Odmówili. Adam przeżył i ciągle przekracza swojego ograniczenia. „Miało mnie nie być, miałem być rośliną, miałem nie chodzić. W 2018 r. przebiegłem maraton” – mówi. Ta poruszająca historia rodzinna pokazuje, że nigdy nie można tracić nadziei!